Tag: Kraina planszówek

Łap za słówka – gra karciana

Łap za słówka – gra karciana to kolejna gra z podróżnej serii „do plecaka”. Ale podobnie jak było w przypadku gier z tego cyklu, które mają swój „duży” odpowiednik, tak i tutaj zasady zostają trochę zmienione.

O co w tym wszystkim chodzi?

Podobnie jak w przypadku Łap za słówka jest to takie rozbudowane Państwa i

Kontynuuj czytanie

Polska Luxtorpeda

Polska Luxtorpeda to „pierwsza część” gry Polska Luxtorpeda – Odjazd! o której już kiedyś Wam pisałam. I wtedy też wspominałam Wam, że nie ma znaczenia od której części zaczynamy, bowiem mechanika jest taka sama, a gry działają dobrze w pojedynkę.

O co w tym wszystkim chodzi?

Chodzi o to, by wykazać się refleksem i pamięcią. …

Kontynuuj czytanie

Pędzące Żółwie

Pędzące Żółwie to jedna z pełzających gier autorstwa Knizi. Pisałam Wam kiedyś o Pędzących ślimakach, zatem przyszedł czas na Żółwie, które są porównywalnie szybkie i intrygujące.

O co w tym wszystkim chodzi?

Naszym zadaniem jest jak najszybsze dotarcie do „sałaty”. Żółw który dojdzie do mety jako pierwszy, wygrywa. Możemy sobie przeszkadzać, możemy utrudniać życie, …

Kontynuuj czytanie

Ryzyk Fizyk – Vegas

No i w końcu, stało się! Tak długo wyczekiwany przeze mnie dodatek ujrzał światło dzienne. Uwielbiana przeze mnie imprezówka: Ryzyk Fizyk, otrzymała dodatkowe pytania, ale też urozmaicenia. Jeszcze jakbym dostała pakiet nowych mazaków od Egmonta, to życie stałoby się piękne.

O co w tym wszystkim chodzi?

Chodzi dokładnie o to, o co chodziło w …

Kontynuuj czytanie

Fits

Fits to gra, która od samego początku budzi tylko jedno skojarzenie. Wystarczy rzut oka by pomyśleć o tej starej, kultowej grze. Krótka chwila i w głowie pojawia się myśl: „Tetris!”

O co w tym wszystkim chodzi?

Tak, klocki w grze Fits przypominają te figury z tetrisa. Różnorodne kształty. W dodatku pięknie wykonane. Plastikowe, solidne, żywa …

Kontynuuj czytanie

Egmont – Kraina planszówek – seria: Gry do plecaka

W tym roku, przed wakacjami, Egmont się postarał i zaserwował nam kilka ciekawych propozycji wakacyjnych. Dlaczego wakacyjnych? W sumie to nie wiem czy wakacyjnych, ale ja je jako takie odbieram. Bowiem nowa seria, która powstała, nazywa się:Gry do plecaka. A jak się je do plecaka załaduje, to można z nimi od razu pojechać …

Kontynuuj czytanie

Pędzące żółwie – gra karciana

Pędzące żółwie – gra karciana to pozycja trochę myląca tytułem, bo już pędzące żółwie były. Teraz są kolejne, tylko karciane. Niestety do tamtych żółwi się nie odwołam, bo nie miałam przyjemności w nie grać. Ale miałam styczność ze ślimakami i widzę, że mechanika jest tu dość zbliżona. Czy to dobrze? Zaraz Wam to wyjaśnię.

O

Kontynuuj czytanie

Lato z komarami

Lato z komarami to prosta karcianka z niezbyt oryginalną mechaniką. Gołym okiem widać tu inspirację popularną niegdyś grą o niecenzuralnej nazwie. Tzw. „Pan”, kilkanaście lat temu, był moją ulubioną grą w karty nie tylko z powodu swojej nazwy. Niemal całe czasy gimnazjum spędziłam tłukąc na przerwach w karty, wykładając co raz wyższe figury, blefując i …

Kontynuuj czytanie

Potwory w Tokio. Power Up! Doładowanie

Potwory w Tokio. Power Up! Doładowanie to jak nie trudno się domyślić, dodatek do gry. Niestety wydany w dość niefortunnym terminie lub też z nie do końca przemyślaną zawartością. Co konkretnie mam na myśli? A no to, że gdy pojawiło się Doładowanie to Potwory zniknęły z półek sklepowych. Osoby, które zaopatrzyły się w wersję …

Kontynuuj czytanie

Potwory w Tokio

Potwory w Tokio stały się grą na tyle popularną, że dorobiły się wznowienia. Nowa oprawa graficzna i zmienione potwory w dalszym ciągu przyciągają starych fanów oraz zyskują poparcie tych nowych.

potworypudlo

Całość wykonana jest dość dobrze. Żywa, wyrazista, różnokolorowa grafika. Do tego dużych rozmiarów, kartonowe pionki postaci oraz karty postaci do liczenia punktów. Karty – liczniki …

Kontynuuj czytanie

Plusk!

„Plusk!” to kolejna gra zręcznościowa proponowana nam przez wydawnictwo Egmont. W przeciwieństwie do Zlotu pingwinów, tutaj przygotowania do gry nie są konieczne, ze względu na jednolity rodzaj materiałów, które będziemy wykorzystywać do budowy. Nie ma też żadnych podstawek i udziwnień. Jedyne czego potrzebujemy, to stołu, aby móc rozpocząć rozgrywkę.

Co mamy w pudle?

  • 30 drewnianych
Kontynuuj czytanie
  • Facebook
  • Google+