Motywatornia Team – o wesołych, zielonych ludzikach słów kilka

Dziś miałam wrzucić tylko posta na fejsie z informacją, że szykuje się fajny obóz biegowy. Ale teraz pomyślałam sobie kto go szykuje. Przypomniałam sobie te zielone ludziki widoczne na trójmiejskich biegach. Poza tym kiedyś już miałam o tych biegających ktosiach napisać coś dłuższego. Myślę, że dziś jest na to dobry czas.

Motywatornia Team to dość świeża grupa biegowa. Powstała zaledwie w zeszłym roku, a rozprzestrzenia się i rozrasta niczym jakaś zaraza. Oczywiście mam tu na myśli tempo rozprzestrzeniania się, bo to co robią jest jak najbardziej pozytywne i przede wszystkim zdrowe.

Nie jest to grupa z serii: „hej ho, załóżmy sobie grupę!” To grupa powołana do życia przez trenerów, więc można w niej liczyć na fachową pomoc i opiekę. Sebastian Wąsicki to założyciel i trener grupy biegowej Ambitious Runners Team. Magdalena Jaroch- Lidzbarska to zawodniczka Sebastiana. Teraz połączyli swoje siły, zebrali do kupy swoją wiedzę, doświadczenie i korzystając z umiejętności dzielenia się tym, szkolą, uczą i dbają o rozwój kolejnych biegaczy, zarówno tych początkujących, jak i bardziej zaawansowanych.

Jeśli bywacie czasem na zawodach biegowych na pomorzu, mieliście szansę zobaczyć tę grupę. Cechy charakterystyczne: zielone koszulki i wielkie uśmiechy. Motywatorki są widoczne z daleka i charakteryzują się pozytywnym nastawieniem i poczuciem humoru. Nie raz zdarzało mi się przebiegać w ich pobliżu i zawsze skutkowało to przypływem sił, dobrej energii i dodatkowej motywacji do kontynuowania biegu. Jak widać nazwa grupy nie jest bezpodstawna, bo działa także na osoby z zewnątrz. Mi pomogła niejednokrotnie.

Te roześmiane, zielone, biegające ludziki to w pewnym sensie dzieło trenerów. Z Magdą miałam przyjemność współpracować i doskonale wiem jak świetnie potrafi motywować, dzielić się wiedzą i jak coś robi, to daje z siebie 100%. Sebastiana nie znam osobiście, ale jego nazwisko doskonale pamiętam, bo na większości zawodów na jakich się spotykamy jest wykrzykiwane przez komentatora, gdy jako pierwszy przekracza metę. Chyba nic nie może być lepszą rekomendacją grupy biegowej, niż trener, który wygrywa zawody. Zatem nie ma wątpliwości, że Motywatorki są szkolone przez profesjonalistów i osoby, które doskonale wiedzą co robią i potrafią to robić. Efekty tego są widoczne. Zielone, wesołe ludziki nie biorą się znikąd.

Oczywiście, gdyby nie te zielone ludziki, to Motywatornia Team by nie istniała. Nie ma grupy bez trenerów. Nie ma też trenerów bez grupy. Na szczęście tutaj jest jedno i drugie. Jedno nakręca drugie, drugie nakręca pierwsze. Grupa istnieje, trwa i rozwija się, powiększa jak rozpędzona kula śnieżna. I muszę przyznać, że bardzo miło mi się na to patrzy.

Dlaczego o tym piszę? Kiedyś już Wam mówiłam, że będę tu pisać o rzeczach, które uważam za fajne. Według mnie Motywatornia Team jest bardzo fajną grupą. Bardzo żałuję, ale ze względu na charakter pracy… i lenistwo (tak, przyznaję się do tego), nie mogę zasilić szeregów tej grupki. Natomiast piszę o tym, gdyż może ktoś z Was chciałby rozpocząć przygodę z bieganiem, a nie bardzo wie od czego zacząć, może trochę się obawia. Jeśli jeszcze się wahacie, to przestańcie się wahać, idźcie do nich na trening, chociaż raz, na próbę. Myślę, że warto.

A co jeśli ktoś z Was już biega? Też nic nie stoi na przeszkodzie, by robić to lepiej. Mimo iż już zaczęłam biegać, mniej więcej wiem jak to działa, co raz częściej sobie myślę, że może jednak przydałby się jakiś trener? Może dobrze by było mieć kogoś kto da mi konkretny plan treningowy, powie mi co robić, pokaże, pobiegnie ze mną, kopnie w tyłek jak mi się nie będzie chciało, zmotywuje? Tak, tak sobie myślę czasem, że mogłoby to być przydatne. Jeśli też nachodzą Cię takie myśli, to wskakuj do Motywatorków, oni mogą Ci pomóc.

Nie jesteś pewien czy chcesz się wiązać z jakąś grupą na stałe? Teraz jest świetna opcja by to sprawdzić. Motywatornia Team organizuje w sierpniu tygodniowy obóz kondycyjny w Szklarskiej Porębie. Piękna okolica, wspaniała kadra instruktorska, dobra cena. I co najważniejsze: nie trzeba być członkiem grupy, by móc tam pojechać. Zerknijcie sobie, szczegóły w wydarzeniu, tutaj:
Oferta Letniego obozu kondycyjnego z MT

No i odwiedźcie też ich stronę:
Motywatornia Team

Pozdrawiam Was, Motywatorki! Do zobaczenia na trasie! 😉