Czym jest książka ?
Zastanawiałam się ostatnio, czym jest książka? Takie coś, co ma okładkę, w środku kartki i jakieś tam literki. Ale od kiedy zaczyna się książka a kończy hmm… właśnie, co takiego? Co jest niższe w hierarchii od książki? Nie wiem.
Dla mnie książka, to takie coś, co posiada tekst w środku. Od początku do końca. Z sensem lub bez. W każdym bądź razie, jest napisany i sobie trwa i trwa, aż się nie skończy. Ale czy musi trwać jakoś odpowiednio długo? Czy jest jakieś kryterium? Bo właśnie z tym mam problem. Czy długość ma znaczenie?
Serio, nie wiem. Czy jak coś spełnia kryteria i wydaje się, że jest wystarczająco książkowate, na uzyskanie miana książki, ale jest za krótkie, to przestaje nią nagle być? I co to znaczy za krótkie? A co to znaczy za długie? Ta notka zaraz będzie za długa. Nie, w sumie to nie będzie, bo mi się już nie chce jej pisać. Będzie krótka. Ale czy za krótka?
W sumie nie ma znaczenia. I tak nie znam odpowiedzi. Przyjmuję, że książka to to, co ma początek i koniec, a w środku tekst. No i okładki może mieć, jeśli jakiś głupi dzieciak ich nie wyrwał wcześniej. Bez znaczenia. Ważne, że jest. Długość się nie liczy. Ważne, że po prostu istnieje.
Amen!