Kto pieprzy ten lepszy – Andrzej Mleczko

Autor: Andrzej Mleczko
Tytuł: Kto pieprzy ten lepszy
Wydawnictwo: Iskry
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 170

Wady:

– dużo powtórek z poprzednich publikacji
– brak numeracji stron

Zalety:

– tłumaczenie na język angielski
– tłumaczenie robione „z głową”
– dużo seksu
– komiks o Murzynie

ktopieprzy

„Kto pieprzy ten lepszy” to książka, która już samym tytułem zachęca do lektury. Jak nie trudno się domyślić, seks aż wylewa się z kartek, tworząc tym samym uśmiech na twarzy czytelnika. Także tematycznie rozrywka dobrana jest idealnie.

To co dodatkowo wpływa na korzyść owej pozycji, to niewątpliwie tłumaczenie rysunków na język angielski, dzięki czemu nie tylko polskojęzyczni czytelnicy mogą cieszyć się lekturą. Jednakże dodatkowym plusem jest tu tłumaczenie robione „z głową”. Treść jest nie tylko przerobiona sztucznie jakby była tworzona przy użyciu jakiegoś darmowego translatora. Jest ona przekształcona tak, aby miała sens także dla czytelników innego pochodzenia, bo wiadomo, inna kultura, inne określenia, nie wszystko da się przełożyć dosłownie. Tutaj zostało to dopilnowane i myślę, że zasługuje na wielkie brawa, gdyż nie często zdarzają się tego typu zabiegi.

Oczywiście muszą być też jakieś wady. Wady w tym przypadku oryginalne nie będą, bo występowały już przy poprzednich publikacjach Mleczki. Mam na myśli brak numeracji stron, który dla mnie jest dość uciążliwy. A także sporą ilość powtórek, w stosunku do poprzednich pozycji tego autora. Im dalej, tym powtórek więcej, niestety.

Dodatkowa zaleta? Na samym końcu, na ostatniej stronie, możemy przeczytać komiks. Komiks o Murzynie, który mnie urzekł, wyjaśnił trochę sytuację w naszym kraju, a także sprawił, że jestem jeszcze bardziej pozytywnie nastawiona do książki „Kto pieprzy ten lepszy”.




Za książkę dziękuję wydawnictwu:

Wydawnictwo Iskry