Growlog 2018 – Chili

Tak jak zapowiadałam przy pomidorkach, nadszedł czas na chili. Nasionka od Pali2razy.pl są i obecnie się nimi zajmuję.

Gatunki:

Piri-Piri Bird’s Eye
Pepperoni
Pieprz Indyjski
Apache
Habanero Red
Habanero White
Jalapeno Early
Jalapeno TAM

Dzień 1 – 16.02.2018

Na dzień dobry nasionka wylądowały w kieliszkach. Przez dobę będą się upijać wodą z czosnkiem.

Dzień 2 – 17.02.2018

Chili i pomidorki razem w kiełkownicy, lecz na osobnych poziomach. Siedzą tam, odpoczywają, ja je od czasu do czasu pryskam wodą by nie było im za sucho, no i czekam.

Dzień 7 – 22.02.2018

Coś powoli zaczyna się dziać, ale nie u wszystkich. Jalapeno na którym najbardziej mi zależy, najbardziej jest leniwe. Widać moja ukochana papryka już na tym etapie upodabnia się do mnie.

Dzień 8 – 23.02.2018

Jalapeno w dalszym ciągu zostaje w tyle, chyba myśli, że jest na wakacjach. Reszta trochę kiełkuje, aczkolwiek porównując do pomidorków: robi to niesamowicie wolno.

Dzień 12 – 27.02.2018

Chili nadal kiełkuje. Jedne odmiany mają się lepiej, inne gorzej.

Na zdjęciu powyżej:
Habanero Red
Habanero White
Jalapeno Early
Jalapeno TAM

Na zdjęciu poniżej:
Piri-Piri Bird’s Eye
Pepperoni
Pieprz Indyjski
Apache

Kilka sadzonek Pepperoni (po prawej), zamieszkało w szklarni razem z pomidorkami Belido (po lewej).

Dzień 13 – 28.02.2018

Nasionka chili w dalszym ciągu kiełkują. Widzę, że niektóre z nich już jutro wskoczą do ziemi.

Po lewej odmiany:
Piri-Piri Bird’s Eye
Pepperoni
Pieprz Indyjski
Apache

Po prawej odmiany:
Habanero Red
Habanero White
Jalapeno Early
Jalapeno TAM

Natomiast Pepperoni, które już tam są, mają się bardzo dobrze i rosną jak dzikie.

Dzień 15 – 2.03.2018

Dziś czwarta szklarenka poszła w ruch, zatem sadzonki oblegają już drugi parapet. Zdjęcia nie ma, bo nie wygląda to zbyt efektowanie, poczekamy aż listki się rozwiną i roślinki będą miały w sobie więcej życia. W każdym razie, do ziemi powędrowała dziś porcyjka:
Pepperoni
Pieprz Indyjski
Apache

Dzień 17 – 4.03.2018

Puste miejsca w szklarenkach dopełnione. W ruch poszły plastikowe kieliszki.

W chwili obecnej, w ziemi siedzą już:

2 x Piri-Piri Bird’s Eye
15 x Pepperoni
8 x Pieprz Indyjski
13 x Apache
5 x Jalapeno Early
10 x Jalapeno TAM

Dzień 22 – 9.03.2018

Doszły nowe kieliszki. Powoli kończy mi się drugi parapet.

Dziś, tuż obok szklarni z pomidorkami, zamieszkały:

9 x Piri-Piri Bird’s Eye
1 x Pepperoni
6 x Pieprz Indyjski
1 x Habanero Red
1 x Habanero White
3 x Jalapeno Early
2 x Jalapeno TAM

W końcu Habanero budzi się ze snu. Z tego co widzę, w najbliższym czasie dojdzie jeszcze kilka sadzonek 😉

Poniżej zdjęcia chili, które już jakiś czas mieszkają w ziemi.

Growlog częściowo umarł, ale papryczki mają się dobrze. Kontynuacja opowieści z ich życia znajduje się tutaj:

Balkonowa metamorfoza