Podsumowanie 2012 roku
„Podsumowanie 2012 roku”… Jak to pięknie brzmi. Aż sama nie wierzę, że piszę coś takiego 😛
Ale jak już piszę, to piszę. Zatem piszę…
Chociaż w sumie nie wiem co.
Książek jak widać przeczytałam 30, co jest horrendalnie niskim wynikiem. Aż wstyd mi o tym mówić, więc już nie mówię.
Z filmem poszło o wiele …
Kontynuuj czytanie