Recenzje, teksty, bzdury. Wszystko i nic.
Obietnica – paskudne słowo. Męczące, duszące, może być nawet śmiertelne. Trzeba na nie uważać. Trzeba pilnować, by go nie wypowiedzieć. A gdy już się wypowie, to cóż… Różnie bywa…
Będąc na Kfasonie, poproszona o tekst, mogłam standardowo powiedzieć: że się postaram, że kiedyś coś podeślę, że jak będę mieć czas… No, ale zrobiłam rzecz głupią. …
Kontynuuj czytanie
Na weekend mam dla Was niespodziankę. W sumie dla siebie trochę również, bo dość nagle się to w sieci pojawiło. W końcu ukazały się nowe Gorefikacje. A co w środku?
W środku różne różności, kopiować spisu treści nie będę. Ale mogę zdradzić, że na stronie 54 możecie znaleźć „Polecenie służbowe” mojego autorstwa. Nie pozostaje mi …
Kontynuuj czytanie22.03 to święto, o którym mało kto wie, a jeszcze mniej osób pamięta. Woda – ważna rzecz, nie tylko dla tych, którzy przegięli podczas weekendu i budzą się rano z potwornym bólem głowy. Choć ci skacowani, zniszczeni pragną jej najbardziej, potrzebna jest ona każdemu z nas.
Na cześć wody, dla wody i by uświadomić sobie, …
Kontynuuj czytanieNowa niedziela, nowe drabble na niedzielę. Jak widać wkręciłam się i co tydzień się tam pojawiam. Tym razem tematem przewodnim jest PRL. A konkretniej „Wspomnień PRL-u czar”.
No i mój drabbelek o wdzięcznym tytule: „Ciężka praca się opłaca”.
Link do PDFa tutaj:
http://werydnn.pl/DNN/DNN_nr_67_2015.pdf
Smacznego! 😉
Kontynuuj czytanieJak to mówią: „do trzech razy sztuka”. Tak więc już trzeci raz pojawiłam się w drabblach na niedzielę. Za to pierwszy raz z czymś krótszym niż dłuższym czyli z drabblem. Temat przewodni numeru to: Supermoce. Numer 66 prezentuje się tak pięknie.
Mój drabbelek nosi tytuł P&P i można go sobie przeczytać, a nawet ściągnąć cały …
Kontynuuj czytanieDziś niedziela, zatem czas na „Drabble na niedzielę”. Numer 65, temat: Szaleństwo. Gdy zobaczyłam nabór do numeru, przypomniał mi się stary tekst. Zaczęłam grzebać, szukać, sprawdzać wszystkie dyski aż w końcu znalazłam. „Beznadziejny dialog” to dość szaleńczy shorcik, który powstał już dawno, dawno temu. Myślę, że z dziesięć lat może mieć. Siedem co najmniej. Zatem …
Kontynuuj czytaniePonad rok temu, w pierwszym numerze magazynu Histeria, ukazało się moje opowiadanie pt. „Zmywarka„. Były osoby, które je czytały, ale zapewne więcej było tych, którym przeczytać się nie chciało. I tym z drugiej grupy, śpieszę na ratunek!
Znacie internetowe słuchowisko Tchnienie Grozy? Jak nie znacie, to myślę, że najwyższy czas poznać, tym bardziej, …
Kontynuuj czytanieMoże klimat nie do końca świąteczny, ale podczas mojej nieobecności ukazał się nowy numer magazynu Grabarz Polski. A tam przeczytać można dużo fajnych rzeczy, między innymi moje: „Opowiadanie bez tytułu”. A czy ono jest fajne czy nie, to już sami ocenić musicie. Zainteresowanych odsyłam tutaj:
http://grabarz.net/grabarz-polski-50/
(Oczywiście do pobrania jak zawsze za free, jakby ktoś …
Kontynuuj czytanieDziś Dzień Babci. Jest święto, musi być także opowiadanie. Nie wiem, czy po napisaniu go, podświadomie nie zachorowałam, bojąc się pojechać do babci z życzeniami… Tak się właśnie zastanawiam…
W każdym razie, ja na L4, a tekst na Niedobrych Literkach. I mój i jeszcze dwa inne. A do tego super, piękna, wyrazista grafika, którą się …
Kontynuuj czytanieNo i co tu dużo gadać? Było święto, a konkretniej: dzień wychodzenia z szafy. Z tej okazji, nowe bizarro opowiadanko na Niedobrych Literkach. Zapraszam:
Porządek Musi Być
Co prawda od 22 września minęło już trochę czasu, ale jak to mówią: lepiej późno niż wcale. Z resztą, myślę, że ów tekst będzie informacją a zarazem przestrogą na kolejny rok. To ważne, aby przestrzegać święta i zakazy, jakie one nam dyktują.
Z okazji dnia bez samochodu, moje opowiadanie pt. „Zniżka”. Nie gdzie indziej, tylko …
Kontynuuj czytanieJuż jest! W końcu także PDFik! 😉
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał mojego Robin Hood’a, a ma ochotę to uczynić, to czerwcowy szortal już się pojawił. Tam, w pięknej oprawie, na dwudziestej drugiej stronie na Was czeka. I raczej nigdzie się nie wybiera.
Magazyn do pobrania tutaj:
http://www.szortal.com/node/5076
(formaty epub, mobi i pdf, do …
Tak sobie pomyślałam, że czas uderzyć w nowe miejsce… Na Szortalu mnie jeszcze nie było, więc teraz jestem. Przybyłam tam razem z Robin Hoodem. W przeciwieństwie do niego, ja się cieszę z tej podróży. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się dlaczego jemu ta podróż nie przypadła do gustu, to zapraszam:
http://www.szortal.com/node/4969
Spokojnie, tekst jest na prawdę …
Kontynuuj czytanieDzień sąsiada to święto ruchome, obchodzone w ostatni wtorek maja. W tym roku wypadło 27. W sensie dziś jest. Nie wiem czy to dobrze, ale wiem, że moje opowiadanie z tej okazji, pojawiło się na Niedobrych Literkach. Wiem coś jeszcze! Można je przeczytać tutaj:
http://niedobreliterki.wordpress.com/2014/05/27/dzien-sasiada/
Oczywiście, jeśli nie straszni Wam piraci, rycerze czy inne …
Kontynuuj czytanie30.04 to dzień wyjątkowy. Nie tylko dlatego, że tak mówię, ale też z powodu pewnego święta. Święta, o którym wiele osób nie wie lub nie pamięta. Święta bardzo istotnego, szczególnie dla dzieciaków, które obrywają za złe zachowanie czy też z powodu tego, że po prostu są.
Z okazji dnia sprzeciwu wobec bicia dzieci, na Niedobrych …
Kontynuuj czytanieDziś, punktualnie o godzinie 12, ukazał się pierwszy numer Histerii. Pobrać go można za darmo, czytać też można za darmo. Jak ktoś jest zainteresowany, to link poniżej:
Magazyn Histeria – Marzec 2014
Co więcej mogę powiedzieć? Nie wiele. Póki co przeczytałam tylko jedno opowiadanie. A było to jakieś pięć lat temu, zaraz po tym, jak …
Kontynuuj czytanieNiektórzy o tym święcie nie mają pojęcia. Dla innych jest ono świętem najważniejszym, bo mogą się napchać swym ulubionym daniem. Tak, to dziś. Dzień pierogów! I z tej okazji na Niedobrych Literkach pojawiły się opowiadania świąteczno- tematyczne. Moje również. Zapraszam:
https://niedobreliterki.wordpress.com/2014/03/01/dzien-pierogow/
No i oczywiście grafika Tomka Woźniaka:
Jako, że jestem opóźniona, to i moje życzenia takie muszą być. Zatem nie, nie będzie tu noworocznego bełkotu, bo po co to komu? Mam coś lepszego: życzenia świąteczna. Bo przecież Boże Narodzenie było zaledwie tydzień temu, to chyba teraz jest idealny czas, żeby takie życzenia złożyć, czy nie?
Ale prawda jest taka, że ja życzeń …
Kontynuuj czytanieNie lubię smoków. Znaczy się nie, że tak super nie lubię, ale jakoś nie specjalnie się nimi zaczytuję. A właściwie to w ogóle się nimi nie zaczytuję. I nigdy by też do głowy mi nie przyszło, żeby o smokach cos pisać. Bo po co? Jest tyle ciekawych tematów.
I pewnego dnia zobaczyłam na stronie Wywroty …
