Hint
Hint to typowa gra imprezowa. Gdy zobaczyłam ją po raz pierwszy, bardzo mnie zaintrygowała, spodobała mi się nie tylko kolorystycznie, ale też ta „puszka” wyglądała tak atrakcyjnie! Gdy odpakowałam ją z pudła, entuzjazm trochę opadł. Myślałam, że całość wykonana jest z solidnego, wytrzymałego plastiku. Okazało się, że część to niestety tektura. Szkoda, bo liczyłam na taką solidną, niezniszczalną pozycję, która przetrwa nie jedną imprezę, także plenerową, w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Lekko się zawiodłam, ale nie poddawałam się. Otworzyłam zawartość…

O co w tym wszystkim chodzi?
Naprawdę ta gra była dla mnie olbrzymim zaskoczeniem. Myślałam, że to coś zbliżonego do „karteczek”, Time’s up! itd. No bo trochę to jest takie kalambury, więc pozornie nie potrzebujemy gry by móc się w to bawić. Ale no jednak potrzebujemy, bo są tu fajne kategorie. Pokazywanie, nucenie, rysowanie i opisywanie. Cztery różne warianty. Różne zadania, Różnorodne kategorie i wyzwania. Mamy sporo kart z konkretnym opisem co należy odgadywać, ale także jednym hasłem zakazanym. Jeśli odgadujący je odgadnie, to pozamiatane. Natomiast gdy skończy się czas i przeciwnikom uda się trafić w zakazane hasło, zyskują dodatkowe punkty!

Punkty oznacza się na specjalnym torze na puszce. Bardzo fajny motyw, niestety kiepskie wykonanie. Pionki słabo się trzymają, odpadają, niszczą pokrywkę pudełka, a mimo to nie są stabilne. Przy kolejnej rozgrywce prawdopodobnie użyjemy spinaczy lub klamerek, bo te spadające pionki były frustrujące.
Gra zawiera wszystko czego potrzebujemy do rozpoczęcia. Mamy specjalną tabliczkę oraz suchościeralny mazak, także nawet wariant rysowania jest zaopatrzony i gotowy do użycia. Nie trzeba kartek, długopisów, wszystko mamy w poręcznym, łatwym do transportu pudełku. Możemy zabrać to ze sobą na wakacje i nie martwić się, że czegoś nam zabraknie. Niestety ta „kartka” bardzo szybko się brudzi, wygląda niezbyt estetycznie i trochę szkoda, że nie została wykonana z lepszego jakościowego materiału. Idealna byłaby tabliczka z plastiku jak koniczynki w Gra w zielone! tam mazało się rewelacyjnie!

Co mamy w pudle?
150 kart
obręcz
2 pionki
tabliczkę
ścieralny mazak
90-sekundową klepsydrę
instrukcję

Zalety:
– jasna instrukcja
– prosta mechanika gry
– dobra regrywalność
– trzeba myśleć
– ładnie wykonana
– fajna kolorystyka
– dobrze się skaluje
– zaskakująco dobra
Wady:
- mało kart
- słabo ścieralna tabliczka
- niezbyt solidna
- wypadające pionki

Czy w ogóle warto odgadywać?
Myślę, że tak. Choć gier tego typu jest sporo, niektóre nawet nie wymagają specjalnego sprzętu, to uważam, że Hint jest grą godną polecenia. Prosta, ładna, przystępna. Przetestowana w gronie zarówno doświadczonych graczy, jak i tych grających zdecydowanie mniej. Również wiek nie był tu przeszkodą. Uważam, że zdecydowanie warto złapać ją i zabrać na jakąś imprezę.
To co mnie lekko zmartwiło, to niewielka ilość kart i co za tym idzie: odpowiedzi. Niemniej wydaje mi się, że jak się skończą, można pomyśleć o jakimś wariancie dorabiania. W taki sposób, by nie znać odpowiedzi, tylko podrzucać karty przeciwnikom. Ja na szczęście karty jeszcze mam. Mam nadzieję, że za szybko się nie skończą, a gdy dojadę jednak do końca, to może Rebel pokusi się o dodatek z kolejnymi kartami – byłoby super.

Liczba graczy: 4+
Wiek: 15+
Wydawca: Rebel
Autor: Jesper Bülow, Jonas Resting-Jeppesen
Za grę dziękuję wydawnictwu:
