Wszystkie Białe Damy – Piotr Borowiec, Wydawnictwo GMORK

Niedawno portal wMeritum.pl organizował mały, ale ciekawy konkurs. Cenię konkursy bardziej kreatywne, polegające na czymś więcej niż lajkowanie i udostępnianie zdjęć, zatem postanowiłam wziąć udział. Udział wzięłam i nawet wygrałam. Ale nie o tym chcę tu pisać. Chcę raczej wspomnieć o nagrodzie, jaka do mnie dotarła.

Oczywiście pisząc odpowiedź konkursową, wiedziałam o co walczę i chciałam to wywalczyć. Jednakże bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta nagroda.

przod

„Wszystkie Białe Damy” to debiutancka książka Piotra Borowca. Zbiór trzynastu opowiadań. Na temat treści powiedzieć nic nie mogę, gdyż nie zdążyłam jeszcze przeczytać. Natomiast czuję niemal jakiś wewnętrzny przymus, nieodpartą chęć napisania o samym wydaniu. Wydawnictwo GMORK dopiero zaczyna swą działalność, z tego co się orientuję. Debiut Piotra jest zarówno debiutem wydawniczym GMORK. I powiem szczerze, że dawno nie widziałam tak ładnie wydanej książki. Pamiętam, już na początku, gdy w internecie krążyło zdjęcie okładki, której autorem jest Bartosz Wojdyga, wszyscy się zachwycali. „No ok, okładka ładna, ale bez przesady…” – myślałam. Później książka trafiła do druku, pojawiło się więcej zdjęć. Więcej zdjęć i więcej zachwyconych osób. Ja do nich nie należałam. Wyglądało to ładnie, ale zdjęcie jakoś nie oddawało wszystkiego.

Teraz, gdy książka wpadła w moje ręce, rozumiem ten zachwyt. W końcu rozumiem dlaczego okładka była tak wychwalana. Książka jest grubsza, niż wydawała się na fotkach. Solidniejsza, papier dobrej jakości, grafiki w środku. Chciałam tylko powiedzieć, że jeśli tak mają wyglądać wszystkie książki wydane przez GMORK, to mam nadzieję, że będzie ich co raz więcej. Że wydawnictwo będzie rosło w siłę, rozprzestrzeniało się i wydawało dużo, dużo i tak pięknie.

tyl

A Tobie Piotrze, gratuluję pięknego debiutu. I mam nadzieję, że zawartość jest równie dobra, jak jej oprawa, a może nawet i lepsza (jeśli to możliwe).

Dodam jeszcze, że obecnie na stronie wydawnictwa jest promocja, myślę, że warto skorzystać. Zainteresowanych odsyłam tutaj.

Dobra, koniec zachwycania się. Idę czytać, niestety jeszcze nie Damy, bo kolejka czytelnicza długa…

A czy Wam ostatnio też zdarzyło się zachwycać wyglądem jakiejś książki? 😉


Lub bezpośrednio na stronie wydawnictwa: Wszystkie Białe Damy