Recenzje, teksty, bzdury. Wszystko i nic.
Ganimedes: Księżyc to dodatek do wspaniałej gry Ganimedes. Czy warto po niego sięgać?
Co mamy w pudle?
Jeśli pamiętacie mój zachwyt odnośnie podstawowej wersji gry, to w sumie nadal nic się nie zmieniło w tym zakresie. …
Kontynuuj czytanie
Ganimedes to co prawda druga edycja, lecz jako że z pierwszą nie miałam styczności, była to dla mnie całkowita nowość. Ach, jaka wspaniała to była (i nadal jest) nowość!
Co mamy w pudle?
Mamy tu wyśmienity, …
Kontynuuj czytanie
San Francisco to kolejna gra Knizi. Autor ma na swoim koncie masę tytułów, w większości takich, które można brać w ciemno. Zatem tutaj poprzeczka była dość wysoko ustawiona na starcie, moje oczekiwania także. Czy zostały spełnione?
Co mamy w pudle?
Alarm w muzeum dołączył do grona moich logicznych układanek, które bardzo lubię. Ciekawy motyw fabularny z niepospolitym rozwiązaniem, tworzy dobrą, choć nie idealną rozrywkę jednoosobową.
Co mamy w pudle?
W pudełku mamy do złożenia kartonową ramkę, …
Kontynuuj czytanie
