Tag: Gra

Twilight Inscription

Twilight Inscription to gra, która przyciągnęła mnie pudłem (jak zwykle), ale też ciekawym mechanizmem. Odrzuciła natomiast długaśną instrukcją. Na szczęście nie musiałam się przez nią przebijać, gdyż zrobił to mój planszówkowy partner, za co będę mu dozgonnie wdzięczna.

Co mamy w pudle?

  • 32 arkusze graczy
  • arkusz Mecatol Rex
  • 8 suchościeralnych markerów
  • 3 czarne kości
  • 3
Kontynuuj czytanie

Dinokalipsa

Dinokalipsa to gra rozwalająca na łopatki już samym wydaniem i oprawą graficzną. Piękne, kolorowe, wyraziste i mega rozczulające dinozaurki to coś, co chwyciło mnie za serce.

Co mamy w pudle?

  • 97 kart
  • 4 dinozaurowe pionki
  • 4 dinozaurowe plansze
  • instrukcję

O co w tym wszystkim chodzi?

Chodzi o to by przetrwać. Naszym zadaniem jest uniknięcie meteorytów …

Kontynuuj czytanie

Alarm w muzeum

Alarm w muzeum dołączył do grona moich logicznych układanek, które bardzo lubię. Ciekawy motyw fabularny z niepospolitym rozwiązaniem, tworzy dobrą, choć nie idealną rozrywkę jednoosobową.

Co mamy w pudle?

  • 5 przezroczystych kart laserów
  • składającą się z 4 części ramkę
  • 32 dwustronne karty zadań (64 zadania)
  • instrukcję (zawierającą rozwiązania)


W pudełku mamy do złożenia kartonową ramkę, …

Kontynuuj czytanie

Flex puzzler

Flex puzzler to kolejna łamigłówkowa, jednoosobowa gra. Niewiele większa od znanego już Dog pile ale ośmielę się powiedzieć, że w kwestii podróżowania, o wiele lepsza! Dlaczego? Zaraz Wam o tym opowiem!


Co mamy w pudle?

  • FLEX puzzler
  • książeczkę z instrukcją i zadaniami
  • książeczkę z rozwiązaniami
  • pudełko do przechowywania gry


O co w tym wszystkim chodzi?

Kontynuuj czytanie

Buła, Pizza, Czapka, Prezent, Tort 

Buła, Pizza, Czapka, Prezent, Tort to gra, której zasad nie trzeba tłumaczyć wyjadaczom w Buła, Pizza, Kot, Ser, Koza. Na dobrą sprawę, jest to ta sama gra, tylko ze zmienionymi nieco „postaciami” a co za tym idzie: przekształconą wyliczanką.

 

 

Co mamy w pudle?

  • 64 karty
  • instrukcję

O co w tym wszystkim chodzi?

Chodzi o …

Kontynuuj czytanie

Batman Metal

Batman Metal to karcianka deckbuildingowa w uniwersum DC. I myślę, że takie rozpoczęcie jest wystarczające, szczegółami zaleję Was poniżej. 

O co w tym wszystkim chodzi?

Chodzi o to by wygrać – klasycznie. Aby tego dokonać trzeba zdobyć jak najwięcej punktów. A żeby tego dokonać, musimy mieć jak najlepszą talię, szczęście, ale też umiejętność zarządzania tym …

Kontynuuj czytanie

Mr. Jack: Nowy Jork

Mr. Jack: Nowy Jork to idealna gra dedukcyjna na dwie osoby. Idealna pod wieloma względami, o których za chwilę Wam opowiem. 

 

 

O co w tym wszystkim chodzi?

Jeden z graczy wciela się w Legendarnego Kubę Rozpruwacza próbując uciec „z planszy”. Tymczasem drugi ma za zadanie wytropić uciekiniera i wytypować go spośród ośmiu postaci, w przeciągu …

Kontynuuj czytanie

Zamki Toskanii

Zamki Toskanii to gra, która na pierwszy rzut oka przeraża. Przeraża wielkim pudłem, długą instrukcją i milionem komponentów. Od razu widać, że to typowa euro gra, w której będziemy się skupiać na budowaniu, tworzeniu i takich manewrach, by zdobyć jak najwięcej punktów. Natomiast jak to z tego typu grami: trudno się do nich zabrać.

 

O

Kontynuuj czytanie

Konspiracja: Uniwersum Abyss (edycja niebieska)

O co w tym wszystkim chodzi?

Chodzi o to by wypełnić swoją izbę lordów jak najlepszymi lordami. Najlepszymi w tym wypadku znaczy: dającymi najwięcej punktów. Bowiem tutaj punkty mają największe znaczenie i obrana przez nas strategia jest istotna.

Ta niewielka, niepozorna gra w uniwersum Abyss okazuje się nie być tak niewielka. Widząc małe pudełeczko, spodziewałam …

Kontynuuj czytanie

Pod wrogim niebem

Pod wrogim niebem to gra której ewidentnie brakowało w moim planszówkowym asortymencie! Miałam co prawda gry jednoosobowe, jednakże w większości były to gry typu escape room – raczej jednorazowe. Mam na stanie kilka gier, które mają wariat jednoosobowy. Natomiast to chyba pierwsza gra w kolekcji, która przeznaczona jest tylko i wyłącznie do rozgrywki solo!

Co …

Kontynuuj czytanie

Cud Miód

Cud Miód to takie trochę memory z wydźwiękiem edukacyjnym, ale też możliwym wariantem kooperacyjnym. I choć zapamiętywanie czegokolwiek to nie jest moja mocna strona, tak tutaj, układając pszczółki na kwiatkach, bardzo dobrze się bawiłam, nawet pomimo olbrzymiej przegranej.

miod2

To co jako pierwsze rzuca się w oczy to nowy symbol na pudełku (Kwiaciarenka też go …

Kontynuuj czytanie

Pędzące żółwie – gra karciana

Pędzące żółwie – gra karciana to pozycja trochę myląca tytułem, bo już pędzące żółwie były. Teraz są kolejne, tylko karciane. Niestety do tamtych żółwi się nie odwołam, bo nie miałam przyjemności w nie grać. Ale miałam styczność ze ślimakami i widzę, że mechanika jest tu dość zbliżona. Czy to dobrze? Zaraz Wam to wyjaśnię.

O

Kontynuuj czytanie
  • Facebook
  • Google+