Pod Kopułą – Stephen King
Kopuła w końcu przeczytana. Nawet recenzja napisana, ale musicie sobie na nią poczekać, bo pofrunęła na konkurs.
Edit:
Wygrała! Na Carpe Noctem siedzi.
Ale do mnie też wróciła. Proszę bardzo:
Powieść „Pod Kopułą” zaczyna się w sposób niesamowicie intrygujący i wciągający. Niespodziewanie przepołowiony świstak poszukujący pożywienia i ucząca się latać kobieta, która wyjątkowo …
Kontynuuj czytanie